fangry

 
Rejestracja: 2011-05-21
Witam
Punkty70więcej
Następny poziom: 
Ilość potrzebnych punktów: 130

MALI - nowy PORANEK.

Na niebie zorza bielała
kula słońca jasno świeciła
mgła welonów tiul rozpościerała
lekkim dotykiem, ziemię pieściła.

Ptasia muzyka płynęła
rozbudzała śpiewem o poranku
niczym duch z ciemności wychynęła
jasna postać, stojąca na ganku.

Pewnie zwabiona myślami
albo wiedziona bicia sercem
szła stąpając bosymi stopami
trawy mokrej od rosy kobiercem.

Koszuli biel się mieniła
w szafirowej oczu głębinie
zmysłowe usta radość spowiła
wzrok spoczął, na dojrzałej malinie.

Z gracją, pewnym ruchem ręki
już po owoc wdzięcznie sięgała
zaciskając delikatnie szczęki
lepka słodycz się w ustach rozlała.

Ciepły uśmiech usta bawił
gorącego słońca odbicie
wczorajszy wieczór w myślach się jawił
oraz ten, który całował skrycie.

IDOL