fangry

 
Rejestracja: 2011-05-21
Witam
Punkty70więcej
Następny poziom: 
Ilość potrzebnych punktów: 130

UCIEC PRZED MIŁOŚCIĄ.

Z największym wysiłkiem
zwlokłem się z posłania,
nigdzie się nie spieszę
nikt mnie nie pogania.

Twarzy zarośniętej
golić nie mam chęci,
smutek gra na wargach
łza się w oku kręci.

Jak lament westchnienie
wraz z każdym oddechem,
od serca rannego
odbija się echem.

Dość takiego życia
ciągłych jęków duszy,
ubrać strój żebraczy
na kres świata ruszyć.

Jak nakazać sercu
by straciło czucie
czy w ogóle można
przed miłością uciec ?
IDOL