_gosi@czek_

 
Chcę grać z: mężczyźni
Szukam: rozrywki
Rejestracja: 2009-11-23
๑ஐ۞ஐ๑ ... POZDRAWIAM ODWIEDZAJĄCYCH ... ๑ஐ۞ஐ๑
Punkty138więcej
Następny poziom: 
Ilość potrzebnych punktów: 62
Ostatnia gra

Dowcipy

Trzech staruszków przechwala się, któremu bardziej trzęsą się ręce. Pierwszy mówi:
- Mnie tak się trzęsą, że nie mogę utrzymać szklanki.
Na to drugi:
- Eeee, mnie tak się trzęsą, że nie mogę włożyć sztucznej szczęki.
Na to z miną zwycięzcy odzywa się trzeci:
- To wszystko nic... Mnie się tak trzęsą ręce, że wczoraj zanim oddałem mocz, doszedłem trzy razy...

 



Czterech panów dyskutuje w knajpie o życiu. Po pewnym czasie i kilku piwach jeden z nich wychodzi do ubikacji, pozostali kontynuują rozmowę.
Pierwszy:
- Bardzo się bałem, że mój syn będzie niedorajdą. Zaczynał od mycia samochodów. Kiedyś ktoś dał mu szansę, zatrudnił go jako sprzedawcę, no i syn się sprawdził. Sprzedał tyle samochodów, że po pewnym czasie wykupił firmę. Dziś jest wielkim biznesmenem i ma tyle pieniędzy, że kupił swojemu najlepszemu przyjacielowi mercedesa na urodziny.
Drugi:
- Ja też się bałem, że mój będzie nieudacznikiem. Zaczynał jako pomocnik ogrodnika u pewnego handlarza nieruchomościami. Ale ten kiedyś dał mu szansę, syn się sprawdził i dziś sam obraca tyloma domami i fabrykami, że swojemu najlepszemu przyjacielowi kupił na urodziny luksusową wille.
Trzeci:
- Ja byłem załamany, bo mój syn zaczynał jako sprzątacz w budynku giełdy. Ale ktoś dal mu szanse, syn się sprawdził i zarobił na giełdzie mnóstwo pieniędzy, cały świat leży mu u stop. A swojemu najlepszemu przyjacielowi dał na urodziny milion dolców.
Tymczasem z toalety wraca czwarty pan. Pozostali wprowadzają go w temat rozmowy, na co on opowiada:
- Mój syn to dopiero kompletny nieudacznik. Zatrudnił się jako fryzjer i jest nim do dziś, już od 15 lat. Co gorsza lubi tylko chłopców i ma ich całą masę, co raz to jakaś nowa ciota go obściskuje. Ale ma to i swoje dobre strony: jeden taki chłopak dał mu na urodziny mercedesa, drugi wille, a trzeci milion dolarów.

 

 


Cena może zaskoczyć

Pewien rolnik kupił, sobie Mercedesa i bardzo zdenerwował się narzutem ceny za wyposażenie dodatkowe. Po pewnym czasie członek zarządu firmy Daimler Benz AG kupił, sobie od tego rolnika krowę do swojej wiejskiej rezydencji. Rolnik wystawił, rachunek:


- 1 krowa w standardowym wykonaniu - cena podstawowa - DM 4.800,00


Wyposażenie dodatkowe:
- Narzuta dwa kolory (czarny / biały) - DM 300,00
- Okrycie ze skóry - DM 200,00
- Zbiornik na mleko do użytku w zimie i w lecie - DM 100,00
- Urządzenie do nawożenia (bio) - DM 100,00
- 4 zawory czerpalne po DM 25,00 - DM 100,00
- 2 zderzaki rogowe po DM 35,00 - DM 70,00
- Kopyta na każdą pogodę - DM 200,00
- Dwutarczowy system hamulcowy (przedni i tylni) - DM 800,00
- Odganiaczka do much, półautomatyczna - DM 60,00
- Wielogłosowy system sygnalizacji - DM 270,00
- Zamykane oczy halogenowe - DM 300,00
- Przerób pokarmu wszelkiego rodzaju - DM 2.500,00
Cała krowa w zamówionej kompletacji - DM 9.820,00
Cena nie obejmuje kosztów transportu.

 

%%GD_PHOTO_ID%4721940%l%x1Z%%

 



Zły dzień...

Pewnego wieczora ojciec usłyszał modlitwę synka:
- Boże, pobłogosław mamę, tatę i babcię. Do widzenia dziadziu.
Uznał to za dziwne, ale nie zwrócił na to szczególnej uwagi.
Następnego dnia dziadek zmarł. Jakiś miesiąc później ojciec ponownie usłyszał dziwną modlitwę synka:
- Boże, pobłogosław mamę i tatę. Do widzenia babciu.
Nastepnego dnia babcia zmarła. Ojciec był strasznie zmartwiony całą tą sytuacją. Jakieś dwa tygodnie później synek modlił się następująco:
- Boże, pobłogosław mamę. Do widzenia tato.
Przyprawiło to ojca prawie o zawał serca. Następnego dnia poszedł do pracy wcześniej, aby uniknąć ruchu ulicznego. Cały czas siedział jak na szpilkach, podczas przerwy obiadowej nawet nie tknął jedzenia. Po pracy poszedł do pobliskiej restauracji i cały czas czekał na najgorsze. Ostatecznie dotarł do domu po północy. Był ciągle żywy! Od progu zaczął przepraszać żonę:
- Przepraszam kochanie, miałem dzisiaj fatalny dzien...
- Miałeś zły dzień? MIAŁEŚ ZŁY DZIEŃ? A co ja mam powiedzieć? Listonosz miał zawał na progu naszych drzwi!


Matematyka uczuć

Zemsta pupila

 

 

Kto rano wstaje...

 

 

Hmmm ;)

 

 

What?

 

 

 


Kociaki ;)

O jedno piwo za dużo

 

 

Niecierpliwy

 

 

Zmęczony?

 

 

Ja też chcę!